W tłusty czwartek koniecznie musicie spróbować pączka z marmoladą, takiego domowego, babcinego, najlepszego.
Już tradycyjnie jak co roku w tłusty czwartek pieczemy i objadamy się do syta i wcale sobie nie żałujemy, bo przecież nie wypada nie spróbować tych wyjątkowych specjałów.
Dla wielu z Was, to wyzwanie przygotować dobre, prawdziwe pączki, bo jednak te domowe najlepiej smakują. Nie żałujmy zatem jajek, dobrej mąki i zawsze masło a nie margarynę i serca, a zawsze Wasze pączki będą przepyszne.
Polecam mój dzisiejszy przepis na pączki z marmoladą, który na pewno Was nie zawiedzie.
Składniki na 39 szt.
1 kg mąki pszennej lub tortowej
8,5 dag drożdży świeżych
10 dag cukru
6 żółtek
1 jajko
ok. 1/2 l letniego mleka
10 dag masła
1 łyżeczka soli /płaska/
1 laska wanilii lub aromat
2 łyżki spirytusu lub wódki
sok i skórka z jednej cytryny
1 szklanka /250 ml/ marmolady
olej rzepakowy
cukier puder do posypania
Przygotowanie:
Drożdże rozetrzeć z 1 łyżką cukru, 1 szklanką mąki i 1/3 szklanki letniego mleka, tak aby gęstość rozczynu odpowiadała gęstości smietany.
Przykryć sciereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Jajko i żółtka utrzeć z cukrem dodać pozostałą mąkę, wyrośnięty rozczyn, ziarenka wanilii lub aromat, startą drobno skórkę i wyciśnięty sok z cytryny oraz resztę mleka, sól, alkohol i wyrobić ciasto. Jeśli w mikserze to koniecznie z hakiem do ciast przez 5 minut. Jeśli ręcznie to 10 minut, pod koniec wyrabiania wlać stopniowo roztopione, przestudzone masło.
Ciasto po wyrobieniu powinno być gładkie i lśniące i odchodzić od ręki.
Wyrobione ciasto przełożyć do miski wysmarowanej olejem, przykryć sciereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok. 40 minut. /Ciasto rosnie dość szybko/.
Wyrosnięte ciasto uderzyć dłonią, tak aby lekko opadło i zaraz formować pączki.
Nabierać małe porcje ciasta / 5 dag/ za pomocą szklanki, obrzeża szklanki posmarować olejem oraz dłonie.
Formować krążki, w srodek każdego dodać 1 lub 1/2 łyżeczki marmolady, zlepić i formować małe kule.
Ułożyć zlepieniem do spodu na posypanej mąką powierzchni. Przykryć sciereczką aby nieco wyrosły.
Rozgrzać olej najlepiej we frytkownicy lub w innym płaskim naczyniu do temp. 180’C.
Jeśli nie mamy termometru, należy zrobić próbę wkładając kawałek ciasta do oleju. Jeśli zaraz wypłynie i zarumieni się można smażyć pączki.
Smażyć odwrotnie ułożone czyli spodem do góry, przez ok. 1,5 – 2 minuty do zarumienienia z obu stron. Odwrócić pączki tylko raz w oleju.
Usmażone wyłożyć na ręcznik papierowy i zaraz posypać cukrem pudrem.
Smacznego !