Muffiny, to proste, amerykańskie babeczki, które można szybko przygotować i jeszcze ciepłe smakować z filiżanką kawy.
Lubię z owocami, posypane cukrem pudrem, a dodatek kremu, sprawia, że są jeszcze lepsze.
Spróbujcie, tych niewymownie smacznych muffinek z malinami.
Składniki:
25 dag mąki pszennej
1/4 łyżeczki sody spożywczej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
12 dag miękkiego masła
10 dag cukru drobnego do wypieków
2 duże jajka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
3/4 szklanki kwaśnej śmietany
10 dag malin świeżych lub mrożonych + 2 łyżki cukru brązowego + 1/2 łyżeczki cynamonu
Składniki na krem:
300 ml kremówki 30%
2 łyżki dżemu malinowego
Przygotowanie:
Masło utrzeć z cukrem na jasną masę, dodać po 1 jajku i ekstrakt waniliowy, ucierać do połączenia się składników.
W misce wymieszać, mąkę, sodę, proszek do pieczenia i sól, wymieszać oraz przesiać.
Dodać do utartej masy na dwa razy ze śmietaną i wymieszać.
Blaszkę do muffinek wyłożyć papilotkami i nakładać do otworów po 1 łyżce ciasta.
Maliny wymieszać z cukrem i cynamonem, następnie wyłożyć na ciasto, lekko dociskając.
Pozostałym ciastem przykryć maliny.
Piec w 180’C przez 25 minut lub do suchego patyczka.
Upieczone muffinki odstawić do wystudzenia.
Smietanę ubić na sztywno i wymieszać z dżemem malinowym.
Przełożyć do rękawa cukierniczego z ozdobną końcówką i wyciskać krem na wierzch każdej muffinki.
Smacznego !